• 28.09.2015 - Całkowite zaćmienie Księżyca

    28.09.2015 - Całkowite zaćmienie Księżyca

  • 08-13.08.2015 - Niebo pełne gwiazd

    08-13.08.2015 - Niebo pełne gwiazd

  • Blask fantastyczny - o zorzy polarnej słów kilka

    Blask fantastyczny - o zorzy polarnej słów kilka

  • 19.07.2015 - Niedziela z chmurą szelfową

    19.07.2015 - Niedziela z chmurą szelfową

  • 08.07.2015 - Kosmiczna chmura nad Warszawą

    08.07.2015 - Kosmiczna chmura nad Warszawą

Strona Główna » » Rok 2015 w świecie astronomii

Rok 2015 w świecie astronomii

Dodała Agnieszka / sobota, 2 stycznia 2016 | 21:56


Miniony rok był wyjątkowo bogaty w najróżniejsze zjawiska astronomiczne. Jednak świat astronomii żył nie tylko nimi, ale również ważnymi wydarzeniami, które zapiszą się na kartach historii badań kosmosu. W dzisiejszym wpisie postaram się podsumować te, które szczególnie zwróciły moją uwagę.


Jedną z najważniejszych informacji, która zelektryzowała nie tylko świat astronomii, ale również zupełnie nie związanych z tą dziedziną ludzi było powodzenie misji New Horizons, która dotarła do Plutona i zaczęła przesyłać na Ziemię niesamowite zdjęcia planety i jej księżyców. 

14 lipca 2015 roku sonda przeleciała obok Plutona, nie została jednak wprowadzona na jego orbitę, ale zbliżyła się do jego powierzchni na odległość 12 500 km. Po 9 latach misji sonda zrobiła najdokładniejsze zdjęcia obiektu, który w 2006 roku utracił status planety. Kilka godzin przed oficjalnym ogłoszeniem sukcesu misji, NASA opublikowała pierwsze, wysokiej jakości zdjęcie Plutona, które sonda wykonała 13 lipca z odległości 768 000 kilometrów. I wtedy świat oszalał. Kolorowa fotografia małej, skalistej planety, znajdującej się na krańcu Układu Słonecznego zalała internet.

Zdjęcie Plutona wykonane przez sondę New Horizons / fot. Atmosfera Plutona oświetlona przez Słońce / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
W kolejnych dniach zaczęły spływać następne, coraz bardziej szczegółowe obrazy. Na zdjęciach mogliśmy podziwiać m.in. powierzchnię Plutona z bliska, z lodowymi górami o wysokości 3 500 metrów. Jednak mnie najbardziej zafascynowało zdjęcie opublikowane na stronach NASA 24 lipca, na którym Pluton otoczony jest przez świecącą poświatę. To co mogliśmy zobaczyć to atmosfera planety oświetlona przez Słońce! Fotografia została wykonana, gdy sonda minęła już Plutona i znajdowała się około 2 milinów kilometrów od planety. Taki widok zostawiła za sobą. Okazało się, że warstwa gazów otaczających Plutona jest wyższa niż przewidywali naukowcy. Zawarte w jego atmosferze gazy są kluczowym elementem w tworzeniu złożonych związków węglowodorowych odpowiedzialnych za nadawanie jego powierzchni czerwonawej barwy.

Atmosfera Plutona oświetlona przez Słońce / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Szczegóły powierzchni Plutona / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Szczegóły powierzchni Plutona / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Szczegóły powierzchni Plutona / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Bardzo interesujące kolorowe zdjęcie pojawiło się także na stronach Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej 1 października. Przedstawiało ono Charona, będącego największym naturalnym satelitą Plutona. Naukowcy spodziewali się zobaczyć monotonną powierzchnię księżyca znajdującego się na skraju Układu Słonecznego, tymczasem na wysokiej rozdzielczości zdjęciu wykonanym 14 lipca 2015 roku wyraźnie widać pasy kanionów i pęknięć, krajobraz pokryty górami, osunięciami ziemi, kraterami, a także zmiany koloru powierzchni. Wprawdzie paleta barw Charona nie jest tak zróżnicowana, jak w przypadku Plutona, jednak od razu rzuca się w oczy rdzawy kolor na północnym obszarze polarnym satelity.
Uwagę przykuwa także ogromny kanion rozciągający się na ponad 1600 kilometrów wzdłuż równika księżyca. Jest on cztery razy dłuższy niż amerykański Wielki Kanion, a w niektórych miejscach także dwa razy głębszy. Może to dowodzić, iż w przeszłości na powierzchni Charona dochodziło do silnych zjawisk geologicznych.

Charon - największy naturalny satelita Plutona / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Bieżące informacje oraz kolejne zdjęcia i dane, które przesyłane są z sondy New Horizons możecie śledzić na stronach NASA.
-----

Innymi, nie mniej interesującymi badaniami prowadzonymi przez Narodową Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej są misje marsjańskie. 26 września 2015 roku NASA ogłosiła kolejne przełomowe odkrycie - na Marsie jest ciekła woda! Spekulacje na ten temat trwały od dawna, jednak dopiero teraz udało się to potwierdzić. A wszystko dzięki obserwacjom prowadzonym z orbity Czerwonej Planety przez sondę Mars Reconnaissance Orbiter. Sonda krąży po orbicie Marsa od 2006 roku.

Do tego przełomowego odkrycia przyczynił się HiRISE (High Resolution Imaging Science Experiment), teleskop optyczny z półmetrowym zwierciadłem, który umożliwia obserwację powierzchni Marsa z detalami o wielkości 1 metra! Spektrometr podczerwieni pozwala na uzyskanie informacji na temat występujących grup mineralnych na podstawie obserwowanych różnych długości fal światła. I to właśnie on pozwolił stwierdzić, że ciemne smugi, pojawiające się każdego marsjańskiego lata są efektem działalności silnie zasolonej wody.

Jednak jak to możliwe, że na Marsie, na którym średnia temperatura wynosi -63° C pojawia się woda w stanie ciekłym? Dotychczas wiedzieliśmy jedynie, że duże ilości zamarzniętej wody zlokalizowane są w czapach polarnych planety. W trakcie badań prowadzonych przez MRO w odkrytych kryształkach soli zaobserwowano okresowo pojawiającą się wodę. Ma to miejsce, gdy temperatura wzrasta do około -23° C. Sole rozpuszczone w wodzie obniżają temperaturę jej zamarzania, więc możliwe, że substancje wykryte na Marsie przyczyniają się do występowania jej w stanie ciekłym.
Jak dotąd nie udało się zaobserwować procesu spływania wody, ostatnie odkrycia potwierdzają jednak jej obecność. Teraz trwają spekulacje skąd bierze się woda, która zasila te marsjańskie "strumienie". Teorii jest kilka, żadna jeszcze nie została potwierdzona. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to przełomowe odkrycie.

Odkrycie ciekłej wody na Marsie / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Odkrycie ciekłej wody na Marsie / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
A jeśli jesteście ciekawi co aktualnie dzieje się w misjach marsjańskich polecam zajrzenie na stronę NASA.
-----

Pozostając jeszcze w temacie misji prowadzonych przez NASA nie mogę nie wspomnieć o badanach sondy Cassini, która krąży wokół Saturna. W ubiegłym roku dostarczyła ona niesamowitych zdjęć jednego z naturalnych satelitów Saturna, lodowego Enceladusa. Księżyc ten został odkryty w 1789 roku przez Williama Herschela i jest szóstym co do wielkości naturalnym satelitą Saturna. Ten malutki księżyc ma średnicę siedem razy mniejszą od średnicy ziemskiego Księżyca i jest zbudowany w znacznym stopniu z lodu.

Sonda Cassini od kilkunastu lat znajduje się w okolicy Saturna i przesyła na Ziemię przepiękne zdjęcia planety i jej otoczenia. 14 października rozpoczęła serię przelotów blisko Enceladusa i zrobiła pierwsze bliskie ujęcia księżycowego bieguna. Odległość sondy od powierzchni księżyca wyniosła 1839 kilometrów. 

28 października Cassini znalazła się zaledwie 49 kilometrów od Enceladusa! W trakcie tego przelotu sonda zrobiła zdjęcia, pobrała próbki z lodowego strumienia wyrzucanego przez gejzery księżyca i zebrała dane, które powinny przybliżyć naukowców do odpowiedzi jaki jest skład chemiczny podpowierzchniowego oceanu, jaka jest jego aktywność termalna, a co za tym idzie - czy istnieje możliwość istnienia życia na Enceladusie.

Na zdjęciach opublikowanych przez NASA wyraźnie widać, że północny rejon księżyca poprzecinany jest pajęczyną cienkich pęknięć biegnących przez kratery. Enceladus okazał się niesamowicie ciekawym obiektem Układu Słonecznego.

Fot. http://www.nasa.gov/
Enceladus, lodowy księżyc Saturna / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Enceladus, lodowy księżyc Saturna / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
Więcej na temat misji sondy Cassini znajdziecie na stronie NASA.
-----

2 listopada 2015 roku minęło dokładnie 15 lat od kiedy pierwsi astronauci przybyli na Międzynarodową Stację Kosmiczną i rozpoczęli swoją misję. NASA postanowiła uczcić to wydarzenie publikując infografikę prezentującą najciekawsze fakty związane z tą misją. Do tej pory odbyło się 45 załogowych wypraw na ISS, a pierwszymi astronautami, którzy się na niej pojawili byli William Shepherd, Sergei Krikalev oraz Yuri Gidzenko.

15 lat obecności człowieka na ISS / fot. http://www.nasa.gov/
Fot. http://www.nasa.gov/
-----

Ostatnim wydarzeniem, które uważam za jedno z najbardziej interesujących i przełomowych dla podróży kosmicznych był udany start i lądowanie Falcon 9. Rakieta nośna, która została stworzona przez firmę SpaceX z powodzeniem poleciała w kosmos, by tam wypuścić satelity telekomunikacyjne Orbcomm, a następnie powrócić na Ziemię. Oznacza to, że główny człon rakiety będzie można ponownie wykorzystać w przyszłości.

Zakończona sukcesem próba startu i lądowania Falcon 9 miała miejsce 22 grudnia nad ranem polskiego czasu. Rakieta wystartowała z kosmodromu na przylądku Canaveral na Florydzie, by po około dziesięciu minutach wylądować około 10 kilometrów od miejsca wzniesienia się w powietrze. Biorąc pod uwagę, że dwie wcześniejsze próby zakończyły się niepowodzeniem, w końcu można mówić o swego rodzaju przełomie w technologii wynoszenia ładunków i statków załogowych w przestrzeń kosmiczną. Odzyskanie głównego członu rakiety oznacza wielki krok do przodu w rozwoju astronautyki, ale również ogromne oszczędności. Rakiety, których budowa pochłaniała "kosmiczne" budżety po to, by wykorzystać je tylko jeden raz mogą stać się historią.

Start i lądowanie rakiety Falcon 9 / fot. http://www.spacex.com
Fot. http://www.spacex.com
Start rakiety Falcon 9 / fot. http://www.spacex.com
Fot. http://www.spacex.com
Jasper Roberts - Blog
Obsługiwane przez usługę Blogger.