W końcu udało mi się uwiecznić na zdjęciu pierwszą błyskawicę w tym roku! Czekałam na ten moment od bardzo dawna, zwłaszcza, że zazwyczaj wszystkie burze pojawiały się w Warszawie w ciągu dnia, gdy jeszcze siedziałam w pracy, oczywiście nie mając ze sobą aparatu. Jednak nareszcie doczekałam się, w nocy z niedzieli na poniedziałek, około godziny 2:00 obudził mnie grzmot. Zerwałam się na równe nogi, złapałam za aparat, ustawiłam się z nim w oknie i zaczęłam robić zdjęcia. I mam, pierwsze i jak na razie jedyne zdjęcie błyskawicy. A dało mi tyle radości ;-)
Miejsce obserwacji: Warszawa, Kabaty
Sprzęt:
- aparat Canon EOS 500D
- obiektyw Tamron 18-250 mm
Ustawienia aparatu:
- przysłona f/8
- czas ekspozycji 30 s
- ISO 100
A niedziela poprzedzająca tę burzę zakończyła się z kolei wspaniałym, ognistym zachodem Słońca, co było dodatkowym bonusem do tego dnia.
Ustawienia aparatu:
- przysłona f/14
- czas ekspozycji 1/100 s
- ISO 800